Repertuar filmu "Slumdog. Milioner z ulicy" w Krakowie
Brak repertuaru dla
filmu
"Slumdog. Milioner z ulicy"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 120 min.
Produkcja: Wielka Brytania, USA , 2008
Premiera: 27 lutego 2009
Dystrybutor filmu: Monolith Plus
Reżyseria: Danny Boyle
Obsada: Dev Patel, Freida Pinto
Moment prawdy w indyjskim studiu telewizyjnym, w którym właśnie rejestrowany jest kolejny odcinek teleturnieju „Milionerzy”. Przed wstrzymującą oddech publicznością oraz skonsternowanym prowadzącym siedzi 18-letni Jamal Malik, chłopak ze slumsów Bombaju, który w niewiarygodnym stylu odpowiada prawidłowo na pytanie za pytaniem. Czy to możliwe, że właśnie pojawił się pierwszy w historii programu zdobywca 20-tu milionów rupii?
Prowadzący program Prem Kumar nie darzy Jamala sympatią. Słynny gwiazdor telewizyjny, sam wywodzący się z nizin społecznych, nie może znieść myśli, że chłopak swym brawurowym występem usuwa go w cień. Nie wierzy, że Jamal może znać wszystkie odpowiedzi. Powiadamia policję o oszustwie. Kiedy po serii tortur Jamal nie przyznaje się do winy, inspektor przystępuje do przesłuchania. Chłopak opowiada w jakich okolicznościach posiadł wiedzę, która pozwoliła mu odpowiedzieć na pytania teleturnieju.
Wasze opinie
Wróciłam z kina iiii.... po drodze chciało mi się mówić ludziom, by poszli na ten film. Jest inny, wspaniałe zdjęcia, cudowna muzyka, ten inny, okrutny świat w którym dojrzewa tak piękna miłość. Jak popiół i diament. W popiele okrutnych przeżyć ocalone uczucia i wrażliwość. Jakby się chciało, żeby tak było z nami. PIĘKNY FILM - nie można przegapić. I koniecznie w KINIE - rozsuwają ekran na maksa. I ta muzyka - nogi same chodzą po podłodze :)
Film ogląda się świetnie, ale jakoś nie potrafiłam się wzruszyć losem bohatera. Totalnie denerwował mnie wątek miłosny. I wcale mi nie żal Letiki, która ułożyła sobie wygodne życie u boku bogatego brutala, tak jakby nie było innej alternatywy. Trochę jest to dla mnie podejrzane, że decyduje się na życie z Jamalem dopiero gdy jest bogaty.A scena tańca na końcu to rzeczywiście żart reżysera i ukłon w stronę Bollywoodu.Jeżeli chodzi o wątek miłosny to zabrakło mi prawdziwych emocji, to ja już wolę ,,Drogę do szczęścia" tam nie jest tak bajkowo.
Zupełnie inny! Serdecznie polecam. Niby banalna opowieść, ale oparta w przerażających realiach. Świetne zdjęcia, muzyka. Ogląda się z wielkim zainteresowaniem!
@Nikiforzyca
Jeśli "Slumdog..." Jest
zły, to jaki film jest dobry ?!
...może jakieś przykłady ???
Potencjalnym widzom
sugerującym się komentarzami
tutaj zamieszczonymi, radzę
całkowicie ZIGNOROWAĆ głos owej
pani.
Film jest świetny !
Pokazuje bardzo realnie Indie,
może poza jednym, hindusi są
zdecydowane bardziej przyjaźni
turystom, niż można by to
wywnioskować. Bieda jest
prawdziwa, tam faktycznie ludzie
rodzą i umierają na ulicy.
(Piszę w oparciu o relację z
6-cio tygodniowego pobytu mojego
znajomego.)
POLECAM SERDECZNIE !
Film rewelacyjny!! Polecam gorąco!! dwie godziny w kinie minęły nawet nie wiem kiedy!!
Melled- a nie przebiło się, że ten bollywood na końcu to był taki zart reżysera? WINK, WINK?
Film pusty do granic
możliwości, z tak głupią drugą
częścią, że aż głowa boli.
Jeśli chcesz być
zadowolony, wyjdź w połowie, ja
żałuję, bo nie wyszłam.
Film z głębią i chwytający za serce... niestety końcówka w stylu bollywood...
Film powiedziałabym zastanawiający i poruszający. Polecam jak najbardziej.
wawu...
Ciebie to mi żal... bo nie
wiesz co to jest prawdziwa
miłość. Jak jej może kiedyś
doświadczysz, zrozumiesz jaka
potęga w niej drzemie.
A Film jest doskonały! Polecam każdemu! (Po ostatnich, niektórych, komentażach, dodam: każdemu choć trochę wrażliwemu)
ela...
dostał 8 (słownie: osiem)
oskarów. Dodam, że od lat nie
było filmu, który zasługiwałby
na taką ilość w całej pełni.
zupelnie nie rozumiem za co ten film dostal oscara.. scena w ktorej chlopcy jada na dachu pociagu, po czym jeden trzyma drugiego na linie by wreszcie obaj spadli bardzo nierealistyczna.. podobnie ta w ktorej Jamal zdobywa autograf-pozostaia wiele do zyczenia..spodziewalam sie ze film bedzie niosl jakies przeslanie, a tymczasem jest to bajeczka o milosci z bardzo okrojonym watkiem realiow indyjskich
Wolę książkę
Jak to zwykle bywa w
filmie nie mieli czasu na tą
całą niesamowitą historię i
opowiedzieli tylko z grubsza o
czym było, to jak streszczenie
dobrej książki ...
W książce każde pytanie
stanowiło zupełnie inny wątek, a
w tym filmie jakby wszystko jest
ze sobą powiązane i brakuje
fragmentów, które składały się
na niesamowitą mozaikę przeżyć
tego chłopaka i jego siłę
przetrwania, której w filmie nie
widać, bo tam on w sumie wygląda
za miętko.
Nie oddali też prawdziwej
mentalności hindusów tylko
przedstawili ich jako
interesownych brudasów.
Bardzo przyzwoite KINO polecam
REWELACJA !!! I do tego super muzyka. POLECAM, film dla każdego,
Straszne banały pod spodem...to i ja dodam kolejny - film jest w swojej prawdziwości bardzo nieprawdziwy, wręcz realistyczno-nierealistyczny.No, tak do połowy jeszcze kupuję to co chce mi wcisnąć reżyser, ale poźniej...szczególnie wątek miłosny jest dla mnie nie do zaakceptowania...BARDZO PRZECIĘTNY FILM! I to bollywoodzkie zakończenie, fuj!
Bardzo mi się podobał, z filmu wycieka całkiem niezła ksiązka (nie czytałem, a chyba powinnienem). Bardzo inne, gęste, chaotyczne, barwne, śmierdzi i ogłusza, fabuła męsko - damska tak banalna że az wzrusza, postacie prowadzą się wdzięcznie, choć niejeden raz stopa im się omsknie w pastisz, ale może ten pastisz to też oko do widza? Ciekaw jestem ile Indie geograficznie namacalne mają wspólnego z filmem, podejrzewam że niewiele, ale ostatecznie, nie ma to zadnego znaczenia. Polecam.
Spodziewalam sie czegos lepszego. Nie zeby film mi sie nie podobal byl ok ale jakos mnie nie porwal. Jak mi sie film podoba lubie go ogladac dwa trzy razy, tego juz nie ogladane drugi raz. Dzieciaki graly swietnie, film nie byl nudny, kolory muzyka ale nie zalicze go do filmow zycia :)
Ten film nie koi serca, przez połowę seansu siedziałam jak na rozżarzonych węglach - same okropności slumsów, i wcale zakończenie nie wnosi spokoju. Ale czego spodziewać się po Boyle'm, który nurzał się z lubością zawsze w dnie, i dawał wygrać jakimś krętaczom (w "Trainspotting" i "Płytkim grobie"). Dayle rozumie tylko kontrasty, a nie dostrzega półtonów, WCALE, jest za ostry, nie wierzę W OGÓLE w to zakończenie i nie cieszę się z niego, bo trudno się z czegokolwiek cieszyć w świecie takim, jakim go widzi Boyle.
dobry film, polecam. byłam na nim w sobote , nie żałuję... taki inny od wszystkich... z tym "czymś" ten film :)
Wspaniały film !!!
Dawno tak dobrego nie
oglądałem. Wreszcie jakaś
odmiana dla hollywoudzkiej papki
(coraz denniejszej)
Piękna historia, pięknie
opowiedziana. Film dla
wszystkich. Reakcja widowni też
wymowna, większość nie
opuszczała kina, aż skończyły
się napisy końcowe ! Była pełna
sala.
No i okazuje się, że można
zrobić wybitny film, bez super
pieniędzy, super gwiazd, super
efektów specjalnych i kto wie
bez czego super jeszcze.
Polecam WSZYSTKIM gorąco
PS. Najbardziej zaskoczyło mnie, że ten film dostał 8 oskarów, nie żeby niezasługiwał, ale to Hollywood decyduje, a film jest wręcz jego zaprzeczeniem. Odważna i DOBRA decyzja.